Asset Publisher Asset Publisher

Rezerwaty przyrody

Rezerwaty to wydzielone obszary o szczególnych wartościach przyrodniczych, zachowane w stanie naturalnym lub mało zmienionym. Ogranicza się tam gospodarkę leśną.

Na terenie zarządzanym przez Nadleśnictwo Dobrzany znajdują się następujące rezerwaty:


 *„Głowacz" - rezerwat leśny o pow. 78,70 ha, utworzony Zarządzeniem Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z dnia 11.04.1985 r. w celu zachowania rzeźby terenu charakterystycznej dla krajobrazu młodo-glacjalnego moreny czołowej charakteryzuje się licznymi wzniesieniami gdzie różnice poziomów sięgają do 30 metrów i nachyleniem stoków 10%. Najwyższe wzniesienie to góra Głowacz o wys. około 180 m n. p. m.

  Na terenie rezerwatu występują torfowiska mszarne (największe o powierzchni 11ha) oraz mokradła śródleśne, które wraz z licznymi bezodpływowymi zagłębieniami wpisują się w jego krajobraz. Lasy, to zbliżone do naturalnych buczyny żyzne Melico-Fagetum i kwaśne Luzulo pilosae-Fagetum, olsy (torfowcowe i porzeczkowe) wraz z lokalną populacją gatunków roślin leśnych (podkolan biały, kruszczyk szerokolistny, czerniec gronkowy), oraz występującymi na powierzchni torfowiska (przygiełka biała, turzyca bagienna, rosiczka okrągłolistna, bagno zwyczajne, modrzewnica zwyczajna).

  Największym walorem rezerwatu jest zróżnicowanie biotopów, dynamiczny charakter lasów pochodzących z samosiewów na dawnych gruntach porolnych, które ulegają spontanicznej renaturyzacji. W rezerwacie znajdują się trzy torfowiska (powstałe w wyniku lądowacenia jeziora) oraz mokradła (w czterech pokrytych roślinnością wodną i szuwarową nie występują procesy torfotwórcze ze względu na wahania poziomu wód).

  Rezerwat przyrody posiada Plan ochrony rezerwatu zatwierdzony Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie z dn. 18 kwietnia 2017 r. w sprawie ustanowienia planu ochrony dla rezerwatu przyrody „Głowacz” ( Dz. Urz. Woj. Zach. z 25 kwietnia 2017 r. poz. 1763).



 * „Krzemieńskie Źródliska" - rezerwat przyrody nieożywionej o pow. 75,94 ha, utworzony Rozporządzeniem nr 62/2007 Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 29.10.2007 r. w celu zachowania źródlisk z rzadkimi zespołami roślinnymi i ostoi fauny. W skład rezerwatu wchodzi zespół dobrze zachowanych źródlisk, małe jeziorko Chotom, przez które wody ze źródeł spływają do jeziora Krzemień i las na brzegu jeziora Krzemień.
   W rezerwacie występują wychodnie warstw wodonośnych które rozwijają unikalne ekosystemy źródliskowe i bagienne. Uwagę należy także zwrócić na liczne wartości przyrodnicze. Najbogatszym zespołem roślinnym jest łęg olszowo-jesionowy. W drzewostanie dominuje olsza czarna. Dobrze wykształconą warstwę krzewów buduje: wawrzynek wilczełyko, jawor, leszczyna, trzmielina i porzeczka czarna. W warstwie zielnej występują: turzyca rzadkokłosowa i fiołek błotny. Na terenie rezerwatu stwierdzono blisko 170 gatunków grzybów makroowocnikowych.
   Przyrodniczą wartość terenu podnosi lokalizacja w obszarach Natura 2000: obszar specjalnej ochrony ptaków – Ostoja Ińska PLB320008 oraz specjalny obszar ochrony siedlisk – Pojezierze Ińskie PLH320067.



* „Bórbagno Miałka" - Rezerwat powołano na podstawie Rozporządzenia Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 29 października 2007 r. (Dz. Urz. Woj. Zach. Nr 108 poz. 1875 z dnia 8 listopada 2007r.).

  Rezerwat florystyczny zajmował powierzchnię 34,20 ha, celem ochrony zgodnie z rozporządzeniem było zachowanie boru bagiennego z rzadkimi gatunkami roślin naczyniowych i torfowców. Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie z dnia 29 listopada 2017 r. (Dz. Urz. Woj. Zach. Nr 108 poz. 5145 z dnia 8 listopada 2017 r.) powiększono zasięg rezerwatu do 49,82 ha, zmianie uległ rodzaj rezerwatu na torfowiskowy oraz zmodyfikowano cel ochrony na: zachowanie mozaiki siedlisk torfowiskowych i leśnych z charakterystyczną dla nich florą i fauną.

  Rezerwat usytuowany jest na zachód od południowej odnogi jeziora Ińskiego. Wschodnia granica biegnie przez środek bagna, w części północnej i zachodniej graniczy z uprawami polnymi. Położony jest w woj. zachodniopomorskim, gminie Ińsko, obrębie ewidencyjnym Linówko. Heterogeniczność siedlisk oraz niejednorodne stosunki wodne są przyczyną jego dużej różnorodności florystycznej. Na wschód od rezerwatu znajdują się rozległe łąki z zagłębieniami otoczonymi zaroślami wierzbowymi wypełnionymi wodą lub porośniętymi szuwarem turzycowym. Pozostałości boru bagiennego znajdują się głównie w części zachodniej i północnej kompleksu leśnego. W rezerwacie występuje: bagno zwyczajne, borówka bagienna, żurawina błotna, wełnianka pochwowata, pływacz zwyczajny, turzyca ciborowata, turzyca pospolita, turzyca długokłosa i turzyca pęcherzykowata, oraz wrzos zwyczajny. Warstwę mszystą stanowią torfowce

   Podmokły teren rezerwatu jest lokalną ostoją zwierzyny w polnym krajobrazie terenów pomiędzy wsiami Ścienne i Linówko.

   Rezerwat posiada Plan ochrony rezerwatu zatwierdzony Zarządzeniem Nr 15/2013 Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie z dn. 28 maja 2013 r. (Dz. Urz. Woj. Zach. z 2013 r. poz. 2206), zmieniony Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie z dnia 31 marca 2017 r. (Dz. Urz. Woj. Zach. z 2017 r. poz. 1512).
   Przyrodniczą wartość terenu podnosi lokalizacja w obszarach Natura 2000: obszar specjalnej ochrony ptaków – Ostoja Ińska PLB320008 oraz specjalny obszar ochrony siedlisk – Pojezierze Ińskie PLH320067.




                                                                      


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Wiosna przyszła z pożarami

Wiosna przyszła z pożarami

W sobotę, 22 marca 2025 roku, w pierwszych dniach kalendarzowej wiosny, doszło do pożaru lasu na terenie Nadleśnictwa Dobrzany, w Leśnictwie Chociwel. Pożar objął ponad 6 hektarów terenów leśnych, zagrażając nie tylko roślinności, ale także zwierzętom i mieszkańcom pobliskich obszarów. To dramatyczne zdarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością i ponownie uświadomiło wszystkim, jak duże zagrożenie mogą stanowić pożary, zwłaszcza w okresie wiosennym, kiedy warunki atmosferyczne sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia.

   

Przyczyna pożaru – siła natury i nieostrożność
Pożar w Chociwlu miał swoje źródło w wyjątkowo silnym wietrze, który tego dnia wiał z dużą prędkością. Wiatr był głównym czynnikiem, który doprowadził do tego tragicznego zdarzenia. W wyniku jego siły jedno z drzew przewróciło się na linię trakcyjną kolei, uszkadzając przewody elektryczne. Zerwane przewody zaczęły iskrzyć, co stało się przyczyną powstania ognia. Początkowo ogień pojawił się na nasypie kolejowym, gdzie suche trawy szybko się zapaliły. W wyniku rozprzestrzeniania się ognia, pożar objął tereny leśne po obu stronach linii kolejowej, stwarzając poważne zagrożenie dla pobliskich lasów.

Spalona powierzchnia i straty w lesie
Pożar w Chociwlu, mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, zdołał objąć powierzchnię ponad 6 hektarów. W większości spaliły się młodniki dębowo-bukowe, które były szczególnie wrażliwe na wysoką temperaturę. Spaleniu uległy także inne rośliny, w tym podszyt leśny. W wyniku tego zdarzenia zniszczeniu uległa część cennego drzewostanu, który będzie wymagał długotrwałej regeneracji.

Las w tym rejonie jest nie tylko cenny pod względem przyrodniczym, ale także stanowi istotną część ekosystemu. Zniszczenia dotknęły zarówno florę, jak i faunę, a zagrożenie dotyczyło również fauny zamieszkującej te tereny, która musiała szukać schronienia przed żywiołem. Pożar nie tylko zniszczył cenne zasoby leśne, ale także wpłynął na zmiany w równowadze ekologicznej tego obszaru.

Walki z ogniem – działania służb ratunkowych
Walka z pożarem wymagała zaangażowania dużych sił i środków. Na miejscu pojawiły się jednostki straży pożarnej, w tym zarówno te z pobliskich miejscowości, jak i specjalistyczne jednostki leśne, które na co dzień zajmują się ochroną terenów leśnych. Strażacy walczyli z ogniem przez wiele godzin, starając się opanować żywioł zanim ogień rozprzestrzenił się na kolejne hektary.

Walka z żywiołem była niezwykle trudna, ponieważ silny wiatr, który przyczynił się do wybuchu pożaru, niestety sprzyjał jego rozprzestrzenianiu. Dzięki jednak sprawnej akcji strażaków, udało się opanować sytuację, zanim ogień dotarł do bardziej wrażliwych obszarów lasu. Wszyscy strażacy wykazali się ogromną odwagą i profesjonalizmem, nie zważając na trudne warunki atmosferyczne.

Przestroga na przyszłość
Pożar w Chociwlu stał się również ważnym przypomnieniem o tym, jak łatwo może dojść do niebezpiecznych sytuacji, gdy warunki atmosferyczne sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia. W tym przypadku, przewrócone drzewo, które uszkodziło linie trakcyjne, było źródłem zapłonu, a susza i silny wiatr tylko pogłębiły zagrożenie. Tego typu incydenty pokazują, jak ważna jest odpowiednia dbałość o infrastrukturę i lasy, a także monitorowanie warunków atmosferycznych w czasie wiosennym, kiedy ryzyko pożarów jest szczególnie wysokie.

Zarówno leśnicy, jak i strażacy apelują do wszystkich o większą ostrożność w pobliżu lasów, zwłaszcza w okresach suchych, kiedy ryzyko zapłonu jest znacznie większe. Odpowiednie zabezpieczenie obszarów leśnych, regularne kontrole infrastruktury kolejowej i leśnej, a także edukacja społeczeństwa w zakresie zagrożeń związanych z pożarami, mogą pomóc w zapobieganiu podobnym tragediom w przyszłości.

Podsumowanie
Pożar lasu w Chociwlu z 22 marca 2025 roku jest tragicznym przypomnieniem, jak szybko ogień może wymknąć się spod kontroli, gdy sprzyjają temu warunki atmosferyczne. Dzięki szybkiej reakcji strażaków i innych służb ratunkowych udało się opanować żywioł, jednak zniszczenia w lesie będą wymagały długotrwałego odbudowywania i regeneracji ekosystemu. Warto jednak pamiętać, że podobne sytuacje mogą zdarzać się również w przyszłości, dlatego tak ważne jest, by dbać o bezpieczeństwo i unikać wszelkich działań, które mogą doprowadzić do niekontrolowanego wybuchu pożaru. Tylko wspólne działania i odpowiednia edukacja mogą pomóc w ochronie naszych lasów i środowiska przed niszczycielskimi skutkami pożarów.

Fot. 1 Młodnik dębowy, który uległ pożarowi.

Fot. 2 Spalona uprawa bukowo-dębowa.

Fot. 3 Spalony podszyt i ściółka w drzewostanie.

Fot. 4 Wiatr powalił a ogień spalił.